9.5.10

Elegancja dziś? - cz. 1

Witam!

Dziś chciałbym Państwu przekazać informacje i moje przemyślenia na temat elegancji i eleganckich strojów. W pierwszej części zajmiemy się raczej tym drugim. Bez zbędnych ceregieli, zaczynamy:

Garnitur

Garnitur znany i lubiany. Chyba każdy miał go na sobie przynajmniej raz. Obecnie używa się go dość często - na Pierwszą Komunię Świętą, ślub, bierzmowanie, do pracy itd. Wielu starszych panów wkłada garnitur także w niedzielę i Święto Pracy. :) Myślę, że wiecie Państwo jak wygląda garnitur, a nawet jak nie, to wystarczy włączyć telewizor, a w najbliższym serwisie informacyjnym spojrzeć na któregoś polityka albo nawet prowadzącego, jednak na wszelki wypadek pokażę Państwu zdjęcie pana w klasycznym garniturze z wszystkimi niemalże możliwymi elementami:



Przejdźmy do sedna sprawy: garnitur składa się najczęściej z trzech części: spodni, marynarki i kamizelki, dwuczęściowy model pozbawiony jest tej ostatniej. Wszystkie te elementy są zazwyczaj jednakowego koloru, widuje się też kamizelki w tym samym kolorze co krawat, przez co są jednak trochę podobne do smokingu. Koszula najczęściej biała, z zawiniętym do dołu kołnierzykiem. Marynarka garnituru może być jedno- lub dwurzędowa. Do kieszonki często wkłada się chusteczkę. W klapie marynarki znajduje się otwór zwany butonierką - na specjalne okazje, np. ślub wkłada się do niego kwiatek. :) Dodatkiem jest prawie zawsze krawat. Jednak czasami można spotkać połączone garnitur i mucha.
Do garnituru zakłada się najczęściej czarne albo brązowe półbuty (mogą być lakierki) lub tylko czarne pantofle. Bardzo elegancki, a zarazem wyluzowany jest garnitur biały z białymi butami - nadaje się on na oficjalny strój na lato. Oprócz czarnych i białych, ten ubiór szyje się w każdym kolorze.
Do garnituru można zakładać różne kapelusze, ale fedora i melonik to chyba najpopularniejsze wybory.

Stresemann

Stresemann (czyt. sztrezeman), zwany też strollerem (jest pewna różnica, ale powiemy sobie o niej za chwilę) to niewątpliwie najrzadziej spotykane oficjalne ubranie. Jest on, można rzec, formą przejściową między garniturem (o którym już mówiliśmy) i żakietem (o którym powiemy za chwilę). Właściwie jest to żakiet z marynarką od garnituru.
Składa się z czarnej lub szarej marynarki, jasnoszarej kamizelki i czarnoszarych sztuczkowych (tzn. takich w prążki ;) ) spodni bez mankietów. Koszula jest biała, kołnierz pierwotnie był postawiony ze złamanymi rogami, jak we fraku, potem zaczęto używać kołnierza zawiniętego do dołu, jak w garniturze. Do stresemanna zakłada się srebrny krawat z obowiązkową spinką (ciemna muszka też jest dopuszczalna) i czarne buty (nie lakierki). Jest to strój dzienny, czyli nosi się go nie później niż 16-19. Stresemann został wprowadzony do użytku przez Gustava Stresemanna, niemieckiego kanclerza. Ujął się on za niemieckimi politykami, którzy musieli zmieniać ubranie przechodząc z biura do Reichstagu, gdzie ubierano się w żakiet.
Teraz czym się różni stresemann od strollera: stroller może mieć marynarkę jedno- lub dwurzędową, stresemann musi mieć koniecznie marynarkę jednorzędową (jeden guzik). Z tego można wywnioskować, że każdy stresemann jest strollerem, ale nie każdy stroller stresemannem. Mam nadzieję, że rozumiecie. :)
Do tego stroju najlepiej pasuje kapelusz melonik lub homburg.

Hej, jeszcze obrazek:



Żakiet

Żakiet (w Polsce nazywany również jaskółką, spotkałem się też z pojęciem "frak angielski") to najelegantszy strój dzienny.
Składa się z charakterystycznej marynarki zwanej cutawayem (do jej kieszonki wkłada się chusteczkę), czarnej lub szarej, szarej kamizelki, czarnoszarych sztuczkowych spodni, białej koszuli (może być z kołnierzem zawiniętym do dołu, wywiniętym do góry ze złamanymi rogami lub wysokim, wywiniętym do góry, odpinanym) i czarnych butów (nie lakierek). Do żakietu nosi się szary fular lub krawat. Cutaway wyróżnia się długimi, ukośnie ściętymi połami, które z tyłu sięgają kolan. Jest on zapinany na tylko jeden guzik, co jest również jego znakiem rozpoznawczym.
Żakiet bywa często mylony z frakiem i surdutem.
Odpowiedni kapelusz do żakietu to filcowy cylinder - czarny lub szary. Eleganckim dodatkiem jest też laseczka. :)

Zdjęcie (właściwie rycina):



Smoking

Smoking to elegancki strój wieczorowy (czyli można go nosić po godzinie 16, są jednak wyjątki), bardzo popularny w Stanach Zjednoczonych. Zakłada się go tam na koncerty, śluby itd. :)
Składa się z marynarki jedno- lub dwurzędowej z jedwabnymi klapami (obecnie bardzo często w kształcie szalowym), spodni z pojedynczymi, czarnymi lampasami na szwach bocznych, bez mankietów, kamizelki lub pasa hiszpańskiego (brak w wypadku marynarki dwurzędowej), białej koszuli z postawionym, łamanym kołnierzykiem (jak we fraku) i muszki (w kolorze kamizelki lub pasa). Marynarka jednorzędowa ma zawsze jeden guzik, jak w żakiecie. Do smokingu zakłada się czarne buty lub czarne pantofle (mogą być lakierki). Odpowiedni kapelusz to Homburg, latem nadaje się również kanotier. Smoking nosi się w kolorach czarnym lub granatowym (Midnight blue). W cieplejsze dni zakłada się marynarkę w kolorze białym lub ecru. Specjalna koszula do smokingu ma złote guziki z czarnym środkiem, nie mogą być one zwykłe, białe. Mankiety są podwójnie zawinięte (tzw. mankiety francuskie). Czarna mucha i kamizelka/pas są obowiązkiem dyplomatów, jeśli nimi nie jesteśmy możemy założyć muszkę i kamizelkę/pas w innym kolorze.
Smoking został wynaleziony przez księcia Sutherland, który zaprezentował go podczas spotkania w Carlton Club w 1889.

Byłbym zapomniał, zdjęcie:



Surdut

Surdut to elegancki strój dzienny. Popularnie noszony był w Anglii na przełomie XIX i XX wieku, obecnie pojawia się rzadko, najczęściej podczas ślubów.
Składa się z czarnej kamizelki, surdutowej marynarki jedno- lub dwurzędowej, białej koszuli z przyczepianym, postawionym kołnierzem, fularu i sztuczkowych spodni. Później przyczepiany kołnierz zastępowano łamanym, frakowym, a fular krawatem. Do surduta jest też specjalny płaszcz, który zasłania jego poły. Buty takie jak w żakiecie. Jako kapelusz, na oficjalne okazje zakłada się czarny cylinder, a na inne Homburg lub melonik. Jak w żakiecie, często do surduta nosi się laseczkę.



Frak

Frak to najelegantszy ze strojów wieczorowych. Noszą go często dyrygenci i monarchowie na różnych uroczystościach. Niekiedy jest on używany jako strój ślubny.
Składa się z czarnej dwurzędowej marynarki frakowej o długich połach z tyłu, białej kamizelki, białej muchy, czarnych spodni z lampasami, białej koszuli z postawionym, łamanym kołnierzykiem i czarnych lakierek.
Należy wspomnieć, że frak z czarną kamizelką jest strojem dziennym. Klapy marynarki są pokryte atłasem. Marynarki nigdy nie zapinamy!
Nie należy nigdy zakładać do fraka czarnej muchy - robią to kelnerzy w eleganckich restauracjach, przez co możemy być za nich wzięci. :) Niektórzy muzycy noszą zamiast kamizelki biały pas, taki jak w smokingu, jest to według mnie dość ekstrawaganckie.
Jeśli chcemy "pójść na całość" i ubrać się tak elegancko, jak tylko się da, dodajmy do fraka czarny szapoklak (składany cylinder), białe rękawiczki, biały atłasowy szalik, czarną jedwabną pelerynę i czarną laskę z białą kulką.



Co do dodatków:

-zegarek - jeśli zakładamy zegarek na rękę, kolor paska powinien pasować do koloru garnituru. Bardziej elegancki jest jednak zegarek kieszonkowy, na tzw. dewizce, czyli złotym lub srebrnym łańcuszku. Taki zegarek wkłada się do kieszeni kamizelki, a drugi koniec dewizki mocuje się do guzika. Jeśli idziemy na jakąś oficjalną uroczystość, a nie mamy zegarka kieszonkowego, najlepiej w ogóle nie zakładać żadnego czasomierza.

-okrycie zimowe - czarny, szary lub granatowy płaszcz, najelegantszy i najodpowiedniejszy to Chesterfield. Na zimne dni może przydać się kapelusz po angielsku zwany deerstalker: taki, jak nosił Sherlock Holmes. :)

Należy też pamiętać kilka szczegółów: ostatni guzik marynarki i kamizelki zostawiamy odpięty (z wyjątkiem, rzecz jasna, kiedy jest tylko jeden guzik :) ), spodnie zawsze nosimy na szelkach, mankiety koszuli powinny wystawać ok. 1,5 cm za rękawy, itd. :) Jak macie jeszcze jakieś pytania, pytajcie mnie albo poszukajcie w Internecie. :P

Pozdrawiam, Dr

P.S. Na statystykach zauważyłem, że sporo ludzi czyta ten artykuł - zapraszam więc na jego udoskonaloną, uzupełnioną i poprawioną wersję tutaj.

P.P.S. Niektóre informacje w tym artykule są błędne bądź niewyczerpujące w całości tematu, co może wprowadzić w błąd. W artykule z linku powyżej wszystkie informacje są prawidłowe.

3 komentarze:

  1. Zdjęcie w temacie surdut nie przedstawia tego stroju. To jest marynarka przedłużana. Brakuje cięcia w talii

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, teraz już to wiem. :) Na dole posta jest link do artykułu, w którym podałem już właściwe informacje.

    Pozdrawiam, Dr

    OdpowiedzUsuń
  3. Garnitur lniany męski pozwoli latem też zachować elegancki wygląd. Spokojnie można taki ubrać na wiele okazji, zwłaszcza że są dostępne takie garnitury w przeróżnych kolorach. Można spokojnie zamawiać na wymiar, szyją garnitury z lnu na miarę.

    OdpowiedzUsuń